11 grudnia 2007, 21:48
Bryś :P
Dzien udany..oj tak :))
W szkole znowu jazda byla, A. klocila sie z M. i M sie poryczala..no coż jak to mowia prawda boli, wsumie nalezalo jej sie, za obgadywanie dupy kazdemu...sorry rozumiem rozmawiac z kism na temat kogos innego ale nie klepania glupot i jakis plot ;/ ode mnei etz keidys po pysku dostanie !!
I moaj piczka u mnie byla :D my razem to mamy swiecie :D
Ogolnei rozmyslam nad kolczykiem i zmiana fryzury...:d zobaczymy co z tego wyjdzie :)
Misiu tesknie..ale do soboty damy rade :*:*:* Kooocham Cie :*